
Wystawa fotograficzna o Szarych Szeregach
„Lecz zaklinam – niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba – na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!… „
W poniedziałek 29 września niemal w 75 rocznicę powstania dwóch ważnych podmiotów Podziemnego Państwa otwarto w Drezdenku wystawę fotograficzną poświęconą historii harcerstwa działającego w latach 1939-1945. Precyzyjnie zarówno Związek Walki Zbrojnej (późniejsza Armia Krajowa), jak i Szare Szeregi zawiązały się 27 września na dzień przed kapitulacją Warszawy. Pokolenie to wychowane w duchu głębokiego patriotyzmu wierne do końca dewizie Józefa Piłsudskiego „Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach – to klęska”. Harcerstwo polskie powstało 22 maja 1911 roku, choć już wcześniej działały pierwsze drużyny skautowe. Twórca polskiej odmiany skautingu, Andrzej Małkowski, celnie trafił w niepodległościowe ambicje Polaków, stąd i nazewnictwo i zadania, jakie postawiono przed młodzieżą polską w tamtym okresie celowały w wychowanie patriotyczne, którego celem była wolna Ojczyzna. Gdy w roku 1918 zaświtała możliwość zdobycia niepodległości, w pierwszych szeregach stanęli harcerze, w tym najsłynniejsze Orlęta Lwowskie… kamienie przez Boga rzucane na szaniec. W wolnej Polsce w latach 1918-39 wielu z nich pracowało w szkołach, na uczelniach (np. wielu profesorów uczelni lwowskich) stanowiąc dla młodzieży wzór. Pisze o tym wybitny polski poeta Zbigniew Herbert, wychowanek lwowskich szkół. Nie inaczej stało się po 1 września 1939 roku, gdy wybuchła II wojna światowa. Od początku harcerze zapisali piękną kartę, a szczególnie w Katowicach (wieża spadochronowa) oraz w Grodnie, gdzie powtórzyła się historia lwowska. Po 17 września harcerze z 4 drużyny harcerskiej im. Zawiszy Czarnego bronili skutecznie przed rosyjskimi czołgami swojego miasta. Dopiero po 1989 roku przywrócono cześć tamtym bohaterom.
Wystawa przywieziona z Muzeum Harcerstwa w Warszawie opisuje głównie wojenne losy harcerstwa. Wspomniani są naczelnicy Szarych Szeregów: Florian Marciniak, Stanisław Broniewski, Leon Marszałek. Opisane są główne akcje: szkolenie oddziałów w ramach „Szkoły za lasem”, akcja pod Arsenałem czy zamach na kata stolicy, Kutscherę. Przewijają się znane z lektur twarze: Bronka „Lota”, „Kamy”, Alka Dawidowskiego, Tadeusza Zawadzkiego, Jasia Romockiego i tekst jego słynnej modlitwy (uchroń od zła i nienawiści …), jest też zdjęcie Stefana Roweckiego, komendanta Armii Krajowej, a wcześniej polskiego skauta. Szare Szeregi liczyły niespełna 10000 osób i był to kwiat polskiej młodzieży. Wystarczy wymienić poległych poetów: Romockiego, Stroińskiego , Gajcego Szczepańskiego wreszcie Baczyńskiego. Nie bez przyczyny profesor Wyka powie, że strzelaliśmy do oprawców brylantami. Wszyscy w momencie śmierci mieli od 17 do 23 lat.
Wystawę otworzył pan wojewoda Jerzy Ostrouch wspólnie z dyrektorką Biblioteki Publicznej im. Ks. J. Tischnera Teresą Debeaere. Wystawę mogliśmy kupić dzięki przychylności pana Dariusza Pilichowskiego, dyrektora odlewni oraz pana Edwarda Buśko, nadleśniczego Karwina.
Wiesław Pietruszak