
lip 6, 2017
JAK Z WIERSZA GAŁCZYŃSKIEGO
„Kochajcie wróbelka, dziewczęta/ kochajcie do jasnej cholery !” Inny poeta w ogródku kawiarnianym. Już nie patrzy na zegarek, pogodził się, że ten ktoś nie przyjdzie. Coś pisze, coś czyta. Chyba poeta. Chciał się upewnić wróbelek, nawet się przysiadł.
KTO WIDZIAŁ WRÓBELKA
w ogródku kawiarnianym
przy stoliku
nie sam
przysiadł się
wróbel
też chce
zamoczyć
dziób
moczymy
razem
ks. Jerzy Hajduga
Brak komentarzy